Lekarz - Le Toubib (1979) - napisy polskie(1), wojenne II
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
{1196}{1255}LEKARZ{2130}{2221}GDZIE W SZAMPANII|MAJ 1983{2582}{2664}Wiesz, która godzina?{2677}{2777}Gdzie tam jest mały króliczek...{2780}{2854}ale gdy zaczniesz go gonić,|powyłażš różne monstra...{2854}{2929}z długimi rękami.{2982}{3055}Prawda, Marius?{3132}{3224}Jestem pewna, że Christine wróci.{3224}{3315}I rozpoczniecie nowe życie.{3320}{3413}Nie da się rozpoczšć życia od nowa.{3413}{3501}Tylko dzieci w to wierzš.{3512}{3601}- Wyjeżdżasz jutro?|- Tak.{3635}{3753}Uważasz, że tu, we Francji,|nie jest bezpiecznie?{3753}{3845}Tego nikt nie wie.|Nawet ty.{3845}{3972}- A co z trzeciš wojnš wiatowš?|- Nie mam pojęcia.{4013}{4110}Szczęcie nie istnieje, Marcia.{4172}{4279}A jeli nawet,|to już go nie pamiętam.{4321}{4380}LEKARZ{4559}{4606}Julii Serode{4606}{4659}MIESIĽC PÓNIEJ|GDZIE W EUROPIE{4659}{4752}/Pomimo rozgoryczenia i wrogoci...{4752}{4830}/które szczęliwie nie spowodowały|/użycia broni nuklearnej...{4830}{4947}/obie strony stosujš raczej|/strategię odstraszania...{4947}{5103}/by ta częć Europy nie stała się|/terenem jeszcze zacieklejszych walk.{5139}{5273}/Z frontu dochodzš alarmujšce wieci.|/Doniesienia te wskazujš...{5273}{5419}/że żadna ze stron nie zamierza|/podjšć jakichkolwiek kroków...{5419}{5569}/oddalajšcych zagrożenie od Zachodu,|/a być może nawet całego wiata.{5569}{5672}/Jestemy kilkaset kilometrów od frontu,|/ale często się przemieszczamy.{5672}{5795}/Zapewnia to większe bezpieczeństwo,|/niż te wymalowane czerwone krzyże.{5795}{5862}/Czuję się już lepiej,|/więc nie martw się tak bardzo.{5862}{5975}/Mimo wszystko, mój pobyt tutaj|/jest najlepszym rozwišzaniem.{5975}{6107}/Bardzo trudno do was się dodzwonić.|/Jestem ciekaw, co u Christine.{6107}{6256}/Spróbuj dyskretnie się wywiedzieć.|/Co u ciebie, jak dom i ogród?{6303}{6386}/Chociaż jest tu wojna,|/to pogoda jest urlopowa.{6386}{6496}/Niedaleko mamy jezioro,|/co tylko zwiększa to poczucie.{6496}{6624}/Odgłosy wojny docierajš do nas|/mocno przytłumione.{6645}{6781}/Znasz tę piosenkę... o Mariusie.|/Wcišż jš tu puszczajš.{6795}{6932}/Powiedz mu, że go kocham.|/Jak pi, to go zbud i ucałuj.{6986}{7081}Marius, ucałowania od tatuka.{7661}{7719}Jed!{8401}{8477}Przywieli poparzonych.{8477}{8572}Szkoda...|taka piękna pogoda.{8592}{8717}- Może niedługo to się skończy.|- Czekamy na pana.{8836}{8899}Słyszysz?{8899}{9010}To wilga.|Dzi już bardzo rzadka.{9219}{9302}Tylko się nie przewróć.{9316}{9413}Jeste nowa?|Skšd przyjechała?{9414}{9536}Jestem na wymianie|ze szpitala międzynarodowego.{9674}{9756}- Jak tam jest?|- Miasto wcišż istnieje.{9756}{9821}To dobrze.{10311}{10394}Mam nadzieję, że jeste|pielęgniarkš do opatrunków.{10394}{10464}Nie... instrumentariuszkš.{10464}{10541}Jasne.|Pokaż ręce.{10756}{10877}Tak... ale minie ci,|gdy zacznie się operacja.{10957}{11064}Tu Desprée, proszę jednego|do sali operacyjnej 4...{11064}{11189}ale lżejszy przypadek,|bo inaczej nie ma to sensu.{11475}{11574}- Tak?|/- Jest pacjent pod narkozš.{11574}{11680}/- Czekamy, aż się obudzi?|- Już idę!{12360}{12428}Małe szanse.{12559}{12638}Instrumentariuszka!{12670}{12732}Pinceta!{12891}{12956}To napalm.{13059}{13148}Oparzenia bardzo rozległe.{13304}{13393}- Jak z nim?|- W porzšdku.{13449}{13511}Pinceta.{13569}{13647}Prosiłem o pincetę!{14500}{14583}Już drugi dzień steki.{14883}{14977}- Smaczne?|- Wspaniałe, jak przed wojnš.{14977}{15072}Zawsze miałe poczucie humoru.{15143}{15249}Tak? Chwileczkę...|Gérôme, do ciebie.{15454}{15540}Tak?|Aleja 6, namiot 22.{15583}{15677}Numer łóżka?|Dobrze, już idę.{15716}{15791}Ojciec Gérôme jest okropny.|Czego chcecie?{15791}{15820}Piwo.{15820}{15897}Colę.|Nie za zimnš.{15897}{15992}Można by pomyleć, że Bóg umarł,|a nawet, że nigdy nie istniał.{15992}{16076}Nie lubię filozofowania.|Szczególnie grubiańskiego.{16076}{16204}Zrezygnujcie z diety.|Ja straciłam tu 10 kilogramów.{16289}{16385}- Dla ciebie?|- Szklankę mleka.{16613}{16666}Proszę.{16666}{16731}- Trzeba to wyczycić.|- Nie ma czasu.{16731}{16831}- Zachowała co dla mnie?|- Tak.{16836}{16955}Trzy godziny na jednego pacjenta.|Padam z nóg.{16965}{17072}- Ile płacę?|- Wszystko jest za darmo.{17095}{17166}Całe jedzenie.{17197}{17261}Zoa...|podaj wino.{17261}{17315}- Id do baru.|- Nie chce mi się.{17315}{17452}- Dlaczego czepiasz się mnie?|- Ani burgunda, ani muskata.{17540}{17637}- Jak masz na imię?|- Harmonie.{17651}{17729}- To nie jest imię.|- Tak mnie nazwali.{17729}{17854}- Harmonista rodzaju żeńskiego.|- Jestem François.{17857}{17953}- A to Jean-Marie.|- Tak, wiem.{17970}{18085}Widziałem twoje zdjęcie w gazecie,|gdy zrobiłe dziecku przeszczep wštroby.{18085}{18197}Wielki sukces medialny.|Dziecko przeżyło.{18243}{18299}Teraz już pewnie jest martwe.{18299}{18372}Nie wszystkie umierajš!{18372}{18447}To tylko kwestia czasu.{18447}{18544}A w ogóle, to nie lubię dzieci.{18707}{18805}Nie sšdzę, by to była prawda,|ale nie potrafię tego dowieć.{18805}{18959}Tacy, jak on, nie cierpiš silniej|niż inni, ale sš bardziej podatni.{18963}{19072}- Możesz mi to zapisać?|- Chcesz deser?{19078}{19172}Nie jem słodyczy...|jestem protestantem.{19172}{19276}- Nie widzę zwišzku.|- Bo go nie ma.{19424}{19484}Odprowadzić cię?{19484}{19555}Bšd ostrożna.{19709}{19835}Piękna noc... ty też jeste piękna,|ale ja już nie.{19852}{19937}- Bzdury mówisz.|- Nie.{19944}{20044}Tak naprawdę, to wypuszczam parę.{20159}{20222}Słyszysz?{20255}{20367}Prosto do nieba, bez żadnych przystanków.{20598}{20690}Uważaj na niego.|Jest chory.{20710}{20828}- Chyba ma wciekliznę.|- Dlaczego tak mówisz?{20829}{20897}Bo jestem lekarzem.{20897}{20960}Dobranoc.{21872}{21925}To ty?{21925}{22006}Dzwonisz o tej porze?{22010}{22075}W porzšdku.{22075}{22147}Jak i przedtem.{22194}{22281}Tak, jest tutaj i słucha.{22292}{22412}- Dzwonisz tylko dla niego.|- Jakie nowiny od Christine?{22412}{22443}Dobrze.{22443}{22556}Nie wiem, dlaczego,|ale jest mi tu dobrze.{22557}{22649}Halo?|Słyszysz mnie, Marcia?{22704}{22776}Zawsze to samo!{23600}{23669}Co tu robisz?{23702}{23834}Nie nauczyli cię, by nie dotykać|oczu brudnymi rękami?{23865}{23991}Co chciała zrobić?|Uczynić mu mierć łagodniejszš?{23991}{24100}Bo on umrze,|jeli już chcesz wiedzieć.{24137}{24223}Nie ma mu kto potrzymać!{24259}{24347}Id spać... trzeba tu być|wypoczętym i skutecznym.{24347}{24410}Dobranoc.{24496}{24585}Janine, podaj mu morfinę.{24667}{24741}I wezwij Gérôme.{29857}{29920}Rozcinaj.{30155}{30234}Instrumentariuszka.{30645}{30707}Pinceta.{31234}{31296}Skalpel.{31520}{31631}Zielone pudełko|z setkami takich ostrzy.{31646}{31762}Na froncie nazywajš je "Shark",|co po angielsku znaczy "Rekin".{31762}{31874}Te ostre ostrza|przypominajš zęby rekina.{31973}{32072}Interesujšce jest to,|że aktywizuje je ciepłota ciała.{32072}{32144}To zabawne, ze można kogo|zabić na pewniaka...{32144}{32223}tylko z powodu|ciepła jego ciała.{32223}{32299}Jak masz goršczkę,|to jeste bardziej narażony.{32299}{32338}To wstrętne.{32338}{32407}To gadanie ci pomaga?{32407}{32481}Nie, raczej nie.{32879}{32950}Często uprawiasz seks?{32950}{32979}Normalnie.{32979}{33077}Codziennie?|Kilka razy dziennie?{33082}{33147}To zależy.{33271}{33373}- To miłej zabawy.|- Dziękuję panu.{34329}{34429}Zakaz palenia.|Szczególnie tutaj.{34474}{34590}Wypoczęta i skuteczna...|pamiętam, doktorze.{35217}{35261}- Co dzisiaj dajesz?|- Pieczeń wołowš.{35261}{35309}- Znowu?|- I tak masz szczęcie.{35309}{35428}To on ma szczęcie, ma tę licznotkę|i nawet morza mu sprzyjajš.{35428}{35517}Co jest?|Nie lubisz morza?{35579}{35644}Nie jeste zmęczony samym sobš?{35644}{35714}- Czasami.|- Tak też mylałam.{35714}{35782}Daj mi stek.{35986}{36070}Zostańcie na miejscach.{36070}{36190}Rano obserwowałem z mego biura|przywożenie rannych...{36190}{36302}i pomylałem o paradoksalnej|sytuacji rannych żołnierzy.{36302}{36403}Ci ludzi dochowujš wiernoci swej sprawie|i zabijajš się w najbardziej barbarzyński sposób.{36403}{36485}Jedni starajš się zniszczyć drugich.{36485}{36646}Gdy zostajš ranni, to, zgodnie|z przyjętymi zasadami, wypadajš z tej gry.{36674}{36774}Lekarze z Czerwonego Krzyża|nie strzelajš do nich.{36774}{36903}Jako ranni, stajš się|najcenniejszš rzeczš na wiecie.{36903}{37002}Leczy się ich, doglšda, a przy odrobinie|szczęcia - wracajš do zdrowia.{37002}{37124}Jak w redniowiecznym pojedynku:|do pierwszej krwi.{37124}{37239}Tak, tylko zastosować te zasady|do wojny prowadzonej rakietami.{37239}{37337}Jednak paradoks polega na tym...{37399}{37460}Bardzo tu głono.{37460}{37591}Majš rację, sš jeszcze młodzi.|Zostańcie na miejscach.{37900}{37988}On jest jak zdarta płyta.{38286}{38375}Chod, mamy jedno miejsce.{38582}{38707}- Zjesz co?|- Szklankę mleka i placek z jabłkami.{38923}{39016}Zastanawiam się, co ty tu robisz.|Jeste dobrš pielęgniarkš...{39016}{39152}ale tu trzeba być silnym.|Nie sšdzę, by dała sobie radę.{39181}{39231}Przemówił...{39231}{39352}Profesor Desprée otworzył usta|i wyraził swš myl.{39352}{39478}I co na to odpowiesz,|Harmonisto rodzaju żeńskiego?{39482}{39611}Próbuję się dowiedzieć,|gdzie można dostać pastę do zębów.{39611}{39741}Nie będę myła zębów mydłem|ani popiołem z papierosów.{39846}{39990}Niedaleko jest miasto.|Jak chcesz, możesz jutro się tam zabrać.{40077}{40158}Ja jadę tak, czy tak.{40198}{40265}Przyżegacz.{40838}{40924}Tereso, zastšp Harmonie.{41149}{41211}Oddycha.{41300}{41375}Wytrzyj mi czoło.{46592}{46728}Podobasz mi się, Harmonie.|Moja siostra by cię pokochała.{46787}{46907}Nie lubiła Christine.|Christine była mojš żonš.{47061}{47134}Porzuciła mnie.{47166}...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]