Les amants du Pont-Neuf

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
00:01:16:KOCHANKOWIE Z PONT NEUF00:04:40:To znowu Alex!00:04:42:Chodź, idziemy Alex! Chodź!00:05:09:Nigdy nie mów tak do mnie!00:05:15:Nie pieprz mi!00:05:17:Nie jestem Marie, dupku!00:05:19:To jest PANI JEAN.00:05:29:Hej, Orzeszku! Co robisz?|Jak? Nie wiem.00:06:28:Proszę tutaj, poruczniku.00:06:30:Co powiesz o zbieranu pustych...00:06:33:...butelek i ciał!00:06:51:Tak... Wszystko wylane...|Chodź tu, cwaniaczku...00:06:57:Wysil się trochę.00:06:59:Kurwa... Mam dość zajmowania się tobą...00:08:16:Trzeci raz mnie uderzyłeś!00:08:18:Dobry Bóg cię zabije.00:08:27:To wystarczy. Chodźmy.00:09:34:Alex, bądź tak dobry i mów do mnie.00:09:42:Staram się rozmawiać.00:09:47:Nie chcesz?|Musisz!00:09:51:Zabieram cię na południe.00:09:55:Tam jest moja żona, dzieci...00:10:00:Lepiej wynośmy się stąd.00:10:02:Popatrz na Paryż...00:10:07:Chcę wrócić na most.00:10:10:Zobacz, jesteś zupełnie jak ja.00:10:13:Żyje się tylko raz.00:10:19:Prawda?00:10:21:Mam jedno życie i chcę je przeżyć.00:10:28:Musisz wybrać, rozumiesz?00:10:34:Wracam na most.00:10:38:Wiesz, Alex...00:10:41:... przemyśl to...00:10:46:Poświęć chwilę i przemyśl to.00:10:48:Chwilę...00:10:52:Bo jest już za późno.00:11:39:MIASTO PARYŻ -|ODBUDOWA MOSTU PONT-NEUF00:11:43:NAJSTARSZY MOST PARYŻA,|DLA PAŃSTWA BEZPIECZEŃSTWA,00:11:47:BĘDZIE ZAMKNIĘTY|DLA POJAZDÓW I PIESZYCH.00:11:51:PONOWNE OTWARCIE: LATO 199100:12:17:Hans, Hans...00:12:22:... to ja.00:12:35:To ja.00:12:38:Powiedziałem ci...00:12:41:Gdy ci odbija...00:12:44:...przychodzisz do mnie! Bez butelki!00:12:53:Co to jest?00:12:55:Kość jest złamana... Musi się zrosnąć.00:12:57:A to?00:12:59:Skóra.00:13:02:Daj mi mój usypiacz.00:13:13:Gliny cię zwinęły?00:13:15:Tak.00:13:19:- Byłeś w noclegowni?|- Tak.00:13:28:Dupek...00:13:30:Dobra, idź spać.00:13:36:Jakiś facet mieszka tam obok.00:13:40:Nie mam pojęcia, jak wlazł.00:13:43:A jutro nogi z dupy...00:17:26:Ty! Chodź tu...00:17:29:Rusz się!00:17:46:Pozbieraj swoje gówno!|I zeżryj je!00:17:52:Nigdy tu nie wracaj! NIGDY!00:18:38:Panienko!00:18:55:Kurwa!00:19:06:Tam jestem ja?00:19:09:To ja?00:19:10:Tak...00:19:12:... z pamięci.00:19:14:Gdzie mnie widziałaś?00:19:16:Sprzątnęłam twoje zwłoki.00:19:22:Dasz mi to?00:19:24:Nie.00:19:37:Naprawdę chcesz? Tak?00:19:41:Pozuj mi, teraz. I dostaniesz to.00:19:44:Portret.00:20:29:Nie patrz na mnie...00:20:34:... tam...00:21:05:Julian... Julian...00:21:10:To nie ja.00:21:32:Moja Michele.00:21:35:Bardzo się martwię.00:21:38:Jak sobie radzisz? Gdzie jesteś?00:21:41:Twoje portrety Juliana zostały tu.00:21:43:Patrzę na nie każdej nocy i myslę o tobie.00:21:46:Nie zostawiaj mnie bez wiadomości.00:21:48:Kocham cię, Marion.00:23:03:Już noc...00:23:10:Już po wszystkim...00:23:13:Czy rysowałam?00:23:15:Tak.00:23:21:Louisiana...00:23:25:Mogę tu spać?00:23:27:Tak.00:23:29:Co to za stary facet który...00:23:32:Nic takiego.00:23:43:Chczesz coś zjeść?00:23:45:Surowa ryba...00:23:48:Jak w Japonii.00:23:50:Jest świeża?00:23:54:Nazwali to "sushi"...00:23:59:"Wstawaj, mała sushi, wstawaj!"00:24:09:Masz jakieś imię?00:24:11:Alex.00:24:14:Pewnego dnia cię namaluję.00:24:23:Muszę więcej spać.00:24:29:Na pewno wszystko OK?00:24:31:Tak.00:24:39:Dzięki.00:24:52:A jutro nogi z dupy!00:24:56:Znowu ryba!00:24:58:Gdzie jest Saint Cloud?00:25:01:Saint Cloud?00:25:03:Na zachodzie... na bogatych przedmieściach...00:25:08:Czemu pytasz?00:25:09:Nie ważne.00:25:13:Dziewczyna... ona tu zostanie.00:25:16:- Zostaje.|- Do diabła, nie!00:25:18:Parę dni... jest chora.00:25:22:Nie chcę jej tu oglądać!00:25:25:Czemu?00:25:26:NIE CHCĘ JEJ TU!|KAPUJESZ?00:25:31:W porządku, idź spać.00:25:33:Nie!00:25:44:Daj mi rękę.00:25:46:Dziewczyna...00:25:49:... tylko parę dni.00:25:52:Nie pij! Ani kropli!00:25:57:Zrób tak, żeby zeszła mi z oczu.00:26:01:Zrób tak, dobrze?00:26:08:Tylko parę dni.00:26:12:Tylko parę.00:27:35:Michele?00:27:39:Kto tu jest?00:28:09:Co to znaczy:00:28:11:"Pierwsza miłość"?00:28:20:Julian...00:28:27:... jedyny, którego kochała...00:28:32:"Miłość na zawsze"...00:28:36:Nie łapię...00:28:45:"Pierwsza miłość"...00:28:52:Malowała go, wciąż i wciąż,00:28:55:tylko jego...00:28:57:On dla niej grał,00:29:01:tylko dla niej.00:29:04:Potem coś się stało.00:29:08:Nie łapię...00:29:12:Kłótnia...00:29:14:smutek...00:29:18:Potem...00:29:19:on ją rzucił.00:29:21:Ona na niego czekała... tak bardzo...00:29:25:Dlatego jej oczy są takie chore?00:29:31:Nie może o nim zapomnieć...00:29:34:Dlatego, że go kocha?00:29:38:Dlatego jest na ulicy?00:29:42:Może go szuka?00:30:00:Świetna robota!00:30:39:Muszę iść do pracy.00:30:51:Kurwa!00:31:00:Zobacz,00:31:02:kupiłem to dla ciebie.00:31:05:O... Dzięki.00:31:06:Nie trzeba daleko chodzić aby usłyszeć nowinę.00:31:11:Muszę do roboty.00:31:14:... miasto włącza najwyższy bieg|na obchody dwustulecia zburzenia Bastylii...|... w roku 1789...00:35:44:Mój występ! Do widzenia.|Pozrywam ci te sznurki!00:35:48:Ugryź to!00:36:10:Hej...00:36:13:Widziałeś faceta grającego na wiolonczeli?00:36:15:To nie był facet... kobieta...00:36:18:... wsiadła do pociągu.00:36:21:Niemożliwe.00:36:25:Gruba kobieta...00:37:53:Kto tam?00:37:55:Michele.00:37:57:Ty? Jak mnie znalazłaś?00:38:01:Otwórz, Julianie.00:38:02:Nie widzę cię.00:38:05:Otwórz.00:38:06:Nie, musimy już zapomnieć o sobie na wzajem.00:38:09:Nie proszę o miłość.00:38:11:Nie!00:38:13:Jest coś, czego nie wiesz... o mnie.00:38:18:Nie bądź okrutny.00:38:21:Zabierz palec...00:38:23:Muszę cię zobaczyć Julianie... ostatni raz...00:38:28:Muszę cię namalować.00:38:29:Nie!00:38:30:Nie możesz odmówić!00:38:31:Nie!00:38:33:Kochanie...00:38:34:Kochanie...00:38:37:Jeśli odmówisz, zobaczysz...00:40:07:TEŻ CHCE MI SIĘ PIĆ!00:40:23:Co się stało?00:40:25:Wiesz?00:40:27:Może... nie mam pewności...00:40:28:Nie na pewno... Nieważne...00:40:38:Napijmy się razem,00:40:41:lecz nie w twój sposób...00:40:44:Jak stare... wino.00:40:52:Chcę się upić z tobą,00:40:54:lecz nie znam twojego uśmiechu00:42:21:SZTUCZNE OGNIE... FAJERWERKI!00:42:26:Czekaj... czekaj...00:42:38:Skąd to masz?00:42:39:Mój tata jest pułkownikiem w armii.00:42:45:Kurwa...00:42:46:Zobacz...00:42:48:Nie brakuje żadnego naboju?00:42:49:Nie.00:42:51:TAK, CO?00:42:51:Nie, nic.00:42:53:Są wszystkie, na pewno? Wciąż 15?00:42:56:15, tak.00:42:59:Dobrze, FAJNIE!00:43:03:Pragnę wystrzelić, siebie też!00:43:07:Wysadzić wszystko aż do nieba.00:43:10:Zróbmy to.|7 dla ciebie, 7 dla mnie.00:43:13:Zatrzymaj jeden na szczęscie.00:43:17:ŁAP!00:43:19:STRZELAJ! NO JUŻ!00:43:42:Miasto jest pełne muzyki.00:43:45:Chcesz pójść z tłumem?00:43:47:Nie. Lepiej tutaj.00:47:58:PRĘDKOŚĆ OK?00:48:01:NIC NIE SŁYSZĘ,|LECZ JESTEŚ TAKI PIĘKNY!00:49:56:Wszystko OK, Louisiana?00:50:02:Kot egipski?00:50:04:Abisyński.00:50:07:Prezent.00:50:10:Wysusz mnie, chłopaku.00:50:25:Naprawdę dobrze, że jesteś tutaj.00:50:36:Jestem gotowa uwalić się spać.00:50:41:Nigdy w mokrych włosach.00:50:51:Masz..00:50:56:Wyrzuć to jak najdalej.00:51:00:Ściąga na mnie koszmary.00:51:06:Wywal to.00:51:21:Mam doła...00:51:24:Poczekaj na mnie...00:51:36:Rusz się, czas na sny.00:51:45:Dasz mi mój usypiacz?00:51:47:Usypiacz!00:51:52:Nie najlepszy dzień?00:51:55:Szybko, potrzebuję usypiacza.00:51:57:Za dużo picia. Nie miesza się.00:51:59:Tak... szybko...|Nie chcę, żeby była sama.00:52:06:Nie!00:52:08:No już!00:52:11:UGRYŹ SIĘ!00:52:56:Ktoś cię kocha. Gdy powiesz:00:52:58:"Niebo jest białe,"|on powie:00:53:00:"Lecz chmury są czarne."00:53:02:Wtedy będziemy wiedzieli, że się kochamy.00:53:48:Michele... Michele... Michele...00:54:09:No już. Spróbuj zasnąć.00:54:12:Nie mogę.00:54:15:Chcesz swój usypiacz?00:54:17:Za późno.00:54:23:Dziewczyna mnie nie kocha.00:54:26:Dziewczyna nie CO?00:54:31:Bo ty... ty chcesz miłości?00:54:35:Jak inni?00:54:37:Czułości, jak inni?00:54:41:Rozejżyj się...00:54:42:Nie ma tu miłości!00:54:46:Miłośc wymaga sypialni,|nie chodników pod chmurką!00:54:51:Nie mamy na to dość życia!00:54:53:Więc zapomnij o tym.00:54:56:ZAPOMNIJ!00:55:00:Dziewczyna, ona nie może zostać.00:55:03:Musi odejść!00:56:23:Zostaw mnie...00:56:26:Zawiesiłam się.00:57:31:Musisz odejść.00:57:35:To wszystko, co masz do powiedzenia?|Odejść?00:57:40:Czy myślisz, że nie jestem tu...00:57:43:... z jakiegoś pojebanego powodu?|Gdzie mam odejść?00:57:47:Moje oczy odchodzą.00:57:50:Posłuchaj mnie...00:57:52:Gdy próbuję malować...00:57:54:... to oko tutaj...00:57:57:... wyłazi mi z głowy,|jak ślimak ze skorupy.00:58:05:Tam w muzeum...00:58:08:... chciałam zobaczyć obraz.00:58:11:Zobaczyć jeszcze raz... zanim oślepnę.00:58:14:Ale pieprzony neon podpalił mi oko...00:58:19:...bolało jak diabli...|Nic nie zobaczyłam.00:58:23:Posłuchaj, może jeśli...00:58:27:Pieprz się...00:58:28:... ze swoim "odejść"!00:58:35:Popatrz tu...00:58:46:Widzisz?00:58:50:30 lat byłem strażnikiem.00:58:55:Fabryki, budynki,00:58:59:... cmentarze... Wszystkie są tu.00:59:09:Pewnej nocy, ty i ja...00:59:11:... pójdziemy do muzeum.00:59:17:Mam klucze.00:59:23:Będziesz mogła zobaczyć swój obraz.00:59:28:Przy świeczce.00:59:33:Więc nie byłeś zawsze...?00:59:39:Nie.00:59:43:Stała praca... dom...00:59:47:... nie nieprzystojny.00:59:50:Kobiety nazywały mnie "Camembert".00:59:55:Z powodu zapachu?01:00:00:Nie, bo byłem dojżały i gotowy.01:00:36:Jak miała na imię?01:00:39:Florence.01:00:42:Młoda, piękna...01:00:45:... czyniła życi... [ Pobierz całość w formacie PDF ]